Wydział dyscypliny

W miniony czwartek nasz kierownik uczestniczył w posiedzeniu Komisji Wydziału Dyscypliny, uprzednio wysyłając wyjaśnienie do Szanownej Komisji dotyczące zaistniałej sytuacji podczas meczu w Ostrowach.

Wizyta okazała się owocna i nasz zawodnik został ukarany najniższą karą z możliwych, czyli dwoma meczami pauzy za czerwoną kartkę. Po zapoznaniu się z pismem, jakie wpłynęło do WD oraz naradzie Komisja orzekła, iż nasz zawodnik zostanie ukarany tylko za czerwoną kartkę, opis sędziego głównego przedstawiony w załączniku do sprawozdania nie został uwzględniony. Pierwotnie wyrok brzmiał trzy mecze dla naszego zawodnika, ale po krótkiej dyskusji udało się wynegocjować dwa.

Pokazuje to, iż warto walczyć o swoje zdanie, sędziowie nie są najważniejsi na boisku i jeśli tylko próbują "uatrakcyjnić" widowisko sportowe niezgodnie z przepisami, nie ma co ułatwiać im życia. Chwila poświęcona na napisanie wyjaśnienia odnośnie meczu i przedstawienia własnego zdania oraz krótka wizyta w Podokręgu i można uniknąć kary, jaką zdecydowanie byśmy dostali dzięki "uprzejmości" sędziów.

A i Pan sędzia będzie miał swoją wizytę na posiedzeniu WD między innymi za złe wpisanie strzelca bramki czy uniemożliwienia wpisania nam swoich uwag w załączniku do sprawozdania, do czego mieliśmy pełne PRAWO!

Miejmy nadzieję, że na przyszłość sędziowie, którzy będą nam towarzyszyć w rozgrywkach zastanowią się dwa razy, czy warto pokazywać, że to oni są najważniejsi na boisku. Z naszej strony możemy zapewnić, iż my się nigdy nie poddamy.